Overeem w pierwszej walce z Francuzem, 2 grudnia 2017 roku, przegrał przez brutalny nokaut w 1. rundzie. Były mistrz organizacji Strikeforce i Dream nie może jednak przełknąć goryczy porażki z mniej doświadczonym rywalem i w rozmowie z mediami zapowiedział chęć stoczenia rewanżowego pojedynku.
- Mogę obiecać, że druga walka będzie zupełnie inna. Wprowadziłem zmiany w swoich przygotowaniach. Jestem pełen energii - powiedział Alistair Overeem na konferencji prasowej. "Człowiek Demolka" to prawdziwy weteran sportów uderzanych, który pokonywał największe gwiazdy. W K-1 jego wyższość musieli uznać m.in. Tyron Spong, Gokhana Sakiego czy Badra Hariego.
W UFC Overeem walczy ze zmiennym szczęściem, ale udało mu się pokonać Marka Hunta, Fabricio Werduma czy Franka Mira. 38-latek z Amsterdamu to również były pretendent do tytułu mistrza wagi ciężkiej amerykańskiej organizacji.
Z kolei Francis Ngannou w walce wieczoru gali w Pekinie znokautował faworyzowanego Curtisa Blaydesa i odniósł siódme zwycięstw w UFC.
ZOBACZ WIDEO: Dariusz Michalczewski: Zarobiłem w boksie 40 mln euro. Wolę, żeby inni mi zazdrościli niż się nade mną litowali