Babiloński był gościem "MMAgazynu Sportów Walki", prowadzonego przez Łukasza Jurkowskiego i wypowiedział się na temat planów federacji Babilon MMA w czasach pandemii koronawirusa.
- Będzie to gala w otwartej telewizji. Chcemy wciąż promować zawodników, z którymi mamy umowy. Chcemy dać im większe możliwości, marketingowo promować jeszcze bardziej - powiedział Tomasz Babiloński.
Jak na razie promotor nie chciał zdradzać szczegółów kolejnego wydarzenia, ale zapewnił, że karta walk imprezy jest niemal ukończona. Jednocześnie Babiloński nie zamierza rezygnować z gal bokserskich, ale zapowiada nieco inną strategię w tym kierunku. - Co do samego boksu, chcemy promować zawodników młodej generacji - dodał.
Z powodu pandemii koronawirusa Babilon MMA było zmuszone przełożyć galę w Legnionowie, planowaną na 17 kwietnia, podczas której rewanżowy pojedynek mieli stoczyć Adrian Błeszyński i Paweł Pawlak.
Zobacz także:
Jan Błachowicz ocenił szansę Mameda Chalidowa w UFC
Amanda Nunes wycofała się z walki. "Niech koronawirus minie"
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Mamed Chalidow ma dość. "Nie włączam telewizji"