Jak relacjonuje serwis ostrow24.tv, ogień pojawił się około godziny 03:30 na ostatnim piętrze budynku. Na miejsce skierowano łącznie 19 wozów, a z żywiołem walczyło 60 strażaków. Ewakuowano 34 osoby.
- Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Nie można wykluczyć, że doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej. Na szczęście zawodnicy czują się dobrze. Uspokajam wszystkich, gala FEN 38 na pewno się odbędzie. Z tego miejsca chciałem podziękować wszystkim strażakom i służbom, który brały udział w akcji ewakuacyjnej. Podziękowania należą się zawodnikom, którzy również pomagali w niesieniu pomocy - mówi nam prezes Fight Exclusive Night Paweł Jóźwiak .
Szczegóły akcji przedstawił rzecznik organizacji, który wraz z zawodnikami przebywał w zajętym ogniem hotelu. Jak przekazał w rozmowie z nami, ewakuacja przebiegła szybko i sprawnie.
Zobacz nagranie z miejsca zdarzenia:
- Wszyscy goście i uczestnicy gali zostali błyskawicznie ewakuowani z hotelu. Z tego, co wiem wszyscy czują się dobrze - mówi Borowicz. Nie obyło się jednak bez hospitalizacji. Jak informują lokalne media, dwie osoby z objawami podtrucia dymem trafiły do szpitala. Jedną z nich był Damian Ostęp, uczestników gali.
- Damian po prostu ruszył, żeby pomóc w ewakuacji jednego z gości. Nawdychał się trującego dymu i potrzebował pomocy medycznej. Na szczęście wszystko jest w porządku. Rozmawiałem z nim rano. Ale nie tylko on zareagował, do pomocy ruszył również inny z zawodników Wojciech Kawa, który jest strażakiem - tłumaczy rzecznik FEN.
Z relacji Borowicza wynika, że w tym momencie żadna z walk nie jest zagrożona, ale kluczowe będą poranne rozmowy z zawodnikami. - Sędzia główny Piotr Michalak już porusza się pomiędzy hotelami, po których są rozlokowani zawodnicy, i rozmawia z każdym. Na razie wszyscy chcą walczyć. Zobaczymy, co przyniesie czas - wyjaśnia.
W karcie walk gali FEN 38 znalazło 10 walk: 9 w formule MMA i jedna w K1. Galę pokaże stacja Polsat Sport Fight i Super Polsat.