To był wielki październik z MMA! Wybierz najlepszą z walk Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wielki październik z MMA dobiega końca. W nim odbyły się dwa główne wydarzenia, które przykuły uwagę fanów w Polsce - gala UFC w Gdańsku oraz KSW w Dublinie. Zobacz najlepsze walki tych wydarzeń i zdecyduj, która spodobała ci się najbardziej.

1
/ 8

[b]

Wojna Stasiaka z Kelleherem w Gdańsku[/b] Gala: UFC Fight Night 118

Damian Stasiak dał na drugiej w historii gali UFC w Polsce prawdziwą wojnę w oktagonie z Brianem Kelleherem. Polak był blisko skończenia przeciwnika już w 1. rundzie, kiedy zasypywał Amerykanina gradem ciosów. Z biegiem czasu losy pojedynku odwróciły się i to Kelleher zaczął mocniej atakować "Webstera".

Szybkie tempo starcia porwało publiczność w Ergo Arenie, która niosła dopingiem swojego ulubieńca. Ten jednak ugiął się po mocnymi ciosami przeciwnika w ostatniej z rund i zanotował drugą z rzędu porażkę w UFC. Godna postawa łodzianina w Gdańsku z pewnością zagwarantuje mu miejsce w szeregach amerykańskiej organizacji, gdyż ta postanowiła uhonorować Polaka bonusem za najlepszą walkę gali UFC Fight Night 118.

2
/ 8

Wielki talent eksplodował. Oskar Piechota z udanym debiutem  Gala: UFC Fight Night 118

Oskar Piechota od lat był przymierzany do walk w największej organizacji świata. "Imadło", uważany za jeden z największych talentów w polskim MMA, przy dopingu 8 tysięcy fanów w Ergo Arenie nie dał szans Jonatanowi Wilsonowi i wypunktował rywala na dystansie 15 minut walki.

Zawodnik z Gdańska kilkukrotnie był bliski poddania przeciwnika, ale Wilson wykazał się dobrą obroną przed parterowymi umiejętnościami Polaka. Piechota po udanym debiucie w UFC już jest przymierzany do walk z czołową "15" rankingu UFC w wadze średniej.

3
/ 8

Marcin Held odetchnął. Pierwsza wygrana w UFC stała się faktem Gala: UFC Fight Night 118

Polscy fani, zgromadzeni w trójmiejskiej Ergo Arenie, mogli głęboko odetchnąć po walce Marcina Helda z Nasratem Haqparastem. Polak, po pechowej serii trzech porażek z rzędu w UFC, odniósł pierwszą wygraną w organizacji zarządzanej przez Danę White'a i bez większych problemów wypunktował reprezentanta Afganistanu.

Pierwsze zwycięstwo w kategorii lekkiej poniekąd również uchroniło Helda przed zwolnieniem z amerykańskiego giganta.

4
/ 8

Błachowicz "udusił" rywala i zgarnął dodatkowe 50 tysięcy Gala: UFC Fight Night 118

Jan Błachowicz przed własną publicznością walczył pod dużą presją, zwłaszcza, że jego dwie poprzednie walki zakończyły się porażkami, a rekord w UFC był ujemny i wynosił 2-4. Były mistrz KSW stanął jednak na wysokości zadania i w Gdańsku efektownie poddał faworyzowanego Amerykanina Devina Clarka duszeniem zza pleców.

Dla Błachowicza zwycięstwo w Ergo Arenie było gwarancją utrzymania kontraktu z UFC, a zarazem organizacja nagrodziła bo bonusem w wysokości 50 tysięcy dolarów.

5
/ 8

Pewna wiktoria Karoliny Kowalkiewicz Gala: UFC Fight Night 118

Karolina Kowalkiewicz walczy w UFC od 2014 roku, ale dopiero po trzech latach przygody z amerykańską organizacją miała okazję, zaprezentować się polskim kibicom. W jednej z głównych walk gali w Trójmieście była pretendentka do tytułu w wadze muszej pokazała pełną klasę sportową, demolując na dystansie 15 minut debiutantkę, Jodie Esquibel.

Dla Polki zwycięstwo z Amerykanką było tym bardziej cenne, gdyż przerwało passę dwóch porażek Kowalkiewicz z rzędu. Teraz łodzianka celuje w walkę z Jessicą Andrade.

6
/ 8
fot. kswmma.com
fot. kswmma.com

Mordercza wojna "Pudziana" w Dublinie Gala: KSW 40

Walka z Jayem Silvą była dużym wyzwaniem dla Mariusza Pudzianowskiego, który dzień przed galą KSW 40 dowiedział się o zmianie rywala, którym pierwotnie miał być James McSweeney. "Pudzian" znakomicie zaprezentował się jednak na tle doświadczonego reprezentanta Angoli i wygrał po niejednogłośnej decyzji sędziów.

Polak pewnie wygrał dwie pierwsze rundy, ale w ostatniej walczył już głównie na końcówce tlenu. Silva był bliski zwycięstwa przed czasem z byłym strongmanem, ale ponownie siła charakteru dała Pudzianowskiemu wygraną w KSW. Dzięki niej 40-latek może poważnie myśleć o starciu mistrzowskim w wadze ciężkiej.

7
/ 8
fot. kswmma.com
fot. kswmma.com

Ponownie to zrobił! Wielki powrót Michała Materli Gala: KSW 40

Michał Materla, po problemach z prawem i wyjściu z więzienia, był wielka niewiadomą galą w stolicy Irlandii. "Cipao" zaprezentował jednak świetną formę w konfrontacji z Paulo Thiago i znokautował weterana UFC w 2. rundzie.

Dla zawodnika ze Szczecina była to trzecia wygrana z rzędu w KSW. Wszystkie z nich odniósł on przez nokaut. W środowisku głośno mówi się o jego rewanżu z Mamedem Chalidowem, który obecnie jest mistrzem wagi średniej.

8
/ 8

Bitwa Michalskiego z Imavovem nagrodzona przez Fight Exclusive Night Gala: FEN 19

Michał Michalski ponad rok kazał czekać swoim fanom na powrót do federacji FEN. Były pretendent do pasa mistrzowskiego w wadze średniej na gali Fight Exclusive Night 19 we Wrocławiu pokazał się ze świetnej strony.

Na dystansie trzech rund Polak wypunktował Francuza Nassourdine Imavova i wraz z nim otrzymał bonus za najlepsze starcie gali zatytułowanej jako "Bitwa o Wrocław".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)