Szybko poskromił dwie gwiazdy KSW. Kto będzie kolejnym rywalem Erko Juna?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Erko Jun na początku 2018 roku trafił do federacji KSW. Bośniak, znany głównie jako kulturysta, w krótkim czasie udowodnił, że może namieszać w szeregach wagi ciężkiej polskiego giganta MMA. Zobacz, kto może być jego kolejnym rywalem.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 6

[b]

Kim jest? [/b]

Erko Jun urodził się w Bośni i Hercegowinie. W wieku 2 lat wraz z rodziną opuścił kraj i wyemigrował do Belgii. Tam odnalazł się jako kulturysta i odniósł wiele sukcesów na arenie krajowej. Obecnie jest on również trenerem personalnym.

O fenomenie Juna na w krajach Beneluxu świadczyć może popularność w mediach społecznościowych. Na Instagramie śledzi go ponad milion osób, a na Facebooku jego profil polubiło aż 4,4 miliona użytkowników. To więcej niż łącznie mają obecnie Mariusz Pudzianowski, Mamed Chalidow i kilku innych zawodników KSW.

Jak popularność w internecie przekłada się na wyniki sprzedaży PPV z walk Juna? Jak na razie to tajemnica polskiej federacji.

2
/ 6

Na macie z mistrzem KSW

Erko Jun nie przypadkowo znalazł się w Konfrontacji Sztuk Walki. Przez kilkanaście ostatnich miesięcy Bośniak oprócz uprawiania kulturystyki, trenował także w cenionym niemieckim klubie - UFD Gym w Dusseldorfie.

Tam może podpatrywać w akcji i uczyć się od m.in. mistrza wagi półśredniej polskiej federacji - Roberto Soldicia, weterana UFC - Thiago Silvy czy Davida Zawady.

3
/ 6

"Strachu" i "Popek" nie mieli szans 

Erko Jun choć w 2018 roku dopiero zadebiutował w KSW, to nie miał problemów, aby poskromić w klatce dwa głośne nazwiska polskiej federacji. Najpierw, w czerwcu w Ergo Arenie, piekielnie mocnym ciosem zwalił z nóg Tomasza Oświecińskiego. Z kolei cztery miesiące później w Londynie nie dał on szans Pawłowi Mikołajuwowi, którego pokonał w 2. rundzie przez techniczny nokaut.

Oto nokaut z walki z Tomaszem Oświecińskim:

4
/ 6

Czas na czysto sportowe wyzwania

Jun w dwóch walkach dla KSW udowodnił, że niedługo będzie go stać na walki czysto sportowe. Z pewnością nie jest on jeszcze gotowy na konfrontacje z Philipem De Friesem czy Karolem Bedorfem, ale w Polsce już można doszukać się rywali na jego poziomie.

Na kolejnej stronach zobaczysz propozycje rywali dla Erko Juna.

5
/ 6

Tyberiusz Kowalczyk

Wciąż na powrót do klatki czeka były strongman, Tyberiusz Kowalczyk (MMA 3-1). 39-latek z Legincy w KSW zadebiutował w maju 2017 roku na PGE Narodowym przeciwko Mariuszowi Pudzianowskiemu. Porażka z "Pudzianem" nie była zaskoczeniem, ale z pewnością Kowalczyk w kolejnych występach chce udowodnić, że zasługuje na miejsce w największej polskiej federacji. Doświadczenie polskiego siłacza w MMA jest obecnie zbliżone to tego, jakim może pochwalić się Erko Jun.

6
/ 6

Mariusz Pudzianowski

"Pudzian" w 2018 roku był niezwykle zmotywowany przed walką z Karolem Bedorfem. Szybka przegrana przez poddanie była rozczarowaniem nie tylko dla kibiców, ale również dla samego zawodnika z Białej Rawskiej.

Mariusz Pudzianowski nie zamierza jednak rezygnować z występów w polskiej federacji i kolejne walki zapowiedział na 2019 rok. Opromieniony dwoma wygranymi Bośniak może dać z Polakiem dobre widowisko w klatce. Dla Pudzianowskiego ewentualna potyczka z Junem może być dobra na odbudowanie kariery. 41-latek w swojej przygodzie w KSW mierzył się już z dużo mniej doświadczonymi przeciwnikami niż on, m.in. z "Popkiem" czy Tyberiuszem Kowalczykiem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
dzony85
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pudzian by go zmiażdżył  
avatar
Darky
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie Pudzian. Akop Szostak byłby ciekawym wyborem, ale zszedł z wagą...