Jacek Adamczyk wpadł na szalony pomysł. Były redaktor naczelny "Przeglądu Sportowego" postanowił stoczyć pojedynek w formule MMA. Jego rywalem podczas grudniowej gali PLMMA będzie Dawid Haraś, który do tej pory zanotował 14 porażek. - Pomysł od początku był szalony. Haraś napisał do mnie prywatnie z pytaniem, czy mógłbym pomóc mu w występie na PLMMA. Nie chcę go lekceważyć, ale od razu zadałem sobie pytanie: chłopie, ale z kim ty mógłbyś walczyć? Stwierdziłem, że chyba tylko ze mną i pomyślałem, że to nie jest nawet głupie zestawienie. Napisałem do Mirka Oknińskiego, ten się zgodził. Później przyszła chwila zastanowienia: ale narozrabiałem - wyjaśnił w programie "Klatka po klatce" Adamczyk.
Zobacz cały odcinek programu "Klatka po klatce":
