Szef FEN uderza w legendarnego komentatora. "Mówi różne rzeczy, nie zawsze są to trafne uwagi. Ten tekst był nie na miejscu"

- Nie jest mi miło słuchać takich komentarzy kibiców, że on bije się tutaj z ogórkami. Wygrał ostatnio szybko i to może świadczyć o tym, że jest mocnym zawodnikiem. Andrzej Janisz mówi różne rzeczy. Ten tekst był nie na miejscu. Chylę czoła, bo uważam, że trzej ostatni rywale Mateusza nie byli tacy, jak powinni być. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby następny rywal był bardzo mocny - mówi Paweł Jóźwiak, prezes organizacji FEN.

Komentarze (0)