- Decyzja podjęta przez radę dyrektorów opiera się na wielu długich analizach i wynika z potrzeby przesunięcia zasobów w kierunku rozwoju innowacyjnych technologii - wyjaśnił Hiroshi Yasukawa, dyrektor ds. sportów motorowych Bridgestone.
Firma w Formule 1 jest obecna od 1997 roku, od sezonu 2007, gdy wycofał się Michelin, jest jedynym dostawcą opon. Bolidy z gumami japońskiego producenta wygrały 156 z 223 wyścigów, w których brały udział.
Bridgestone będzie natomiast kontynuował współpracę z serią główną i azjatycką GP2 oraz MotoGP przynajmniej do końca 2011 roku.