Fisichella nie wierzy w Renault

Giancarlo Fisichella (na zdjęciu) przyznał, że nie wierzy w zwycięstwo jego byłego zespołu ? Renault ? w jakimkolwiek wyścigu w sezonie 2008, mimo powrotu do francuskiego teamu dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso. Po tym jak Renault zrezygnowało z jego usług, Włoch przeniósł się do nowej stajni ? Force India.

- To był bardzo trudny i frustrujący sezon - podsumowuje rok 2007 Fisichella. - Na początku byłem przekonany, że będziemy walczyć o mistrzostwo, ale samochód nie był tak szybki jak w sezonach 2005 i 2006.

- Fernando jest świetnym kierowcą i potrafi jeździć - uważa Włoch. - Ale potrzebuje dobrego samochodu, a ja nie wiem czy Renault jest w stanie znowu wygrywać. Pesymistyczne oceniam ich szanse - dodał.

Na koniec Fisichella wyjaśnił powody związania się z Force India. - Ciągle kocham Formułę 1. Całkowicie kocham jazdę i sport w ogóle. Force India wygląda na bardzo obiecujące przedsięwzięcie. Chcę być od początku przy nim i razem z nim dorastać - zakończył 8. kierowca poprzedniego sezonu.

Komentarze (0)