Bolid miał być zaprezentowany na stronie internetowej w środę rano. Zespół zdecydował się na całkowicie cyfrową prezentację, bowiem jego samochód jest w pełni cyfrowy, co oznacza, że został zbudowany bez wykorzystywania tunelu aerodynamicznego, a korzystano jedynie z technologii komputerowej mechaniki płynów (CFD).
- Dzisiaj jest dzień dumy dla wszystkich zaangażowanych w Virgin Racing, jednak przy tej okazji, gdy samochód jest na widoku, chcę szczególnie podziękować niesamowitym ludziom z Wirth Research, którzy zasłużyli na najwyższe uznanie za bolid VR-01 - powiedział Nick Wirth dyrektor techniczny ekipy.
Bolid napędzany będzie silnikiem Cosworth. Kierowcami ekipy są Niemiec Timo Glock oraz Brazylijczyk Lucas di Grassi. Testerami będą Alvaro Parente (Portugalia) oraz Luiz Razia (Brazylia). Ekipa planuje pojawić się na drugich tegorocznych testach na torze Jerez. Jeżeli tak się stanie, będzie pierwszym z nowych zespołów, który przetestuje swój bolid.
