Button dzięki wygranej awansował na 31. miejsce w klasyfikacji uwzględniającej triumfy w pojedynczych Grand Prix. Zajmuje je wspólnie z Belgiem Jackym Icxy (startował w latach 1967-79) oraz Dennym Hulme (1965-74). Zdecydowanie prowadzi Michael Schumacher, który ma na koncie 91 wygranych.
W analogicznej klasyfikacji zdobywców pole position 33. miejsce zajmuje Sebastian Vettel, który w sobotę okazał się najlepszy w kwalifikacjach. 7 razy z pierwszego miejsca startował również Button oraz Francuz Jacques Laffite (1974-86). Prowadzi oczywiście Schumacher z 68 pole position.
Dla Buttona zwycięstwo w niedzielę było 25. wizytą na podium (34. miejsce), dla Felipa Massy - 30. (26. miejsce), dla Roberta Kubicy - 10. (66. miejsce).
Wygrana Brytyjczyka była równocześnie 10. triumfem bolidu McLarena w GP Australii. Tym samym ekipa z Woking potwierdziła swoją dominację na Antypodach, zwiększając przewagę nad Ferrari, które dotychczas wygrało w Australii 7 razy. Było to również 6. zwycięstwo silnika Mercedesa.
Mark Webber, wykręcając najlepszy czas jednego okrążenia podczas niedzielnego wyścigu, stał się pierwszym Australijczykiem, który dokonał tego u siebie.
Liczby Roberta Kubicy:
Wyścigów: 59
Zwycięstw: 1
Pole position: 1
Miejsc na podium: 10
Punktów: 155
Okrążeń na prowadzeniu: 74
Kilometrów na prowadzeniu: 337
Okrążeń w ogóle: 3 314
Kilometrów w ogóle: 16 640