Robert Kubica: Mieliśmy rano kilka małych problemów z samochodem, więc nie byliśmy w stanie zebrać tyle danych. To oznaczało, że po południu jeździliśmy więcej, aby ocenić opony i spróbować kilka ustawień. W tym momencie samochód jest trochę nadsterowny, musimy popracować przez noc i spróbować poprawić coś jutro rano. Musimy też zobaczyć, jak będzie zmieniał się tor. Generalnie był to normalny piątek.
Witalij Pietrow: To był normalny dzień treningowy dla mnie, w którym realizowaliśmy normalny program oceny opon i pracy nad ustawieniami. Po południu pogoda się zmieniła, było bardzo wietrznie, co miało duży wpływ na balans samochodu i trudno było pracować nad ustawieniami. Miałem też trochę problemów z nadsterownością w drugiej sesji. Jest jeszcze kilka rzeczy, nad którymi rano będziemy musieli popracować i być gotowym do kwalifikacji.