- To prawdopodobnie moja ulubiona trasa - powiedział Felipe Massa o torze w Turcji. Brazylijczyk zawsze pokazywał się tutaj z dobrej strony. Na początku tygodnia trochę padało, jednak na wyścig przewidywana jest słoneczna pogoda. Obecny kontrakt Massy wygasa w grudniu, ale kierowca skupia się na poprawie swoje jazdy w bolidzie F10.
- Jedyna rzecz która się teraz liczy, to moja praca z zespołem, aby jak najlepiej przygotować się na przyszłość. Trafiłem do Ferrari, żeby jeździć z Michaelem, a potem z Kimim. Teraz jestem z Fernando, a oni wszyscy są mocnymi kierowcami - mówi Felipe.
- Czuję szacunek w zespole i to ma dla mnie znaczenie - zakończył brazylijski kierowca.
Czy Massa dorówna Alonso w Turcji?