Co-drive radykalny

 / Znicz
/ Znicz

W miniony wtorek, 14 września, na poznańskim torze wyścigowym Maciej Stańco po raz pierwszy zakosztował jazdy bolidem marki Radical. Okazją do wypróbowania modelu SR3 RS był co-drive zorganizowany przez zespół Fuchs Star Moto Racing przy współpracy Fuchs Oil Corporation oraz Radical Motorsport Polska.

Blisko czterdziestu gości, przybyłych na tor na zaproszenie firmy Fuchs, na własnej skórze poczuło emocje związane z jazdą wyścigowym bolidem, zaliczając dwuokrążeniowe przejażdżki u boku Stańcy bądź Macieja Marcinkiewicza, który sprawuje funkcję oficjalnego kierowcy Radical Motorsport Polska. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie odpowiedniej pogody, w dniu imprezy panowała bowiem iście jesienna aura, a w pewnym momencie padać zaczął lekki deszcz.

- Trakcyjnie samochód jest rewelacyjny, szczególnie w mokrych warunkach. Brakuje natomiast mocy, nie ma "odejścia", co po części nadrabia uderzający w twarz pęd powietrza. Generalnie odczucia z jazdy są podobne do Formuły Renault 2000, aczkolwiek mam wrażenie, że Radical lepiej trzyma się nawierzchni. Ale nie o to dzisiaj chodziło, żeby stwierdzić, co to auto potrafi. W tym celu trzeba by wybrać się na porządne testy, dopasować fotel i nagrzać opony, a dzisiaj najważniejsza była dobra zabawa uczestników co-drive'u - podsumował Maciej Stańco.

Pierwsze w życiu kilometry za kierownicą Radicala pokonali również dwaj młodzi kartingowcy: zaledwie 14-letni Tomasz Czajkowski oraz o rok starszy Piotr Dobija. Obaj zawodnicy na co dzień ścigają się firmowanymi przez Roberta Kubicę wózkami RK Kart.

Komentarze (0)