Czy mimo 21 punktów straty do prowadzącego Fernando Alonso, Hamilton wierzy w możliwość zdobycia tytułu? - Absolutnie - zapewnia. - Będzie trudno - widzieliśmy znowu w Korei, że mamy prawdopodobnie trzeci najszybszy samochód, więc raczej nie jesteśmy faworytem - ale to ok - dodał.
- Za każdym razem mamy nowe elementy i wiem, że kolejne będą podczas weekendu w Brazylii – czy okażą się wystarczające, musimy poczekać. Ale ja będę cisnął z radością. Miałem kilka udanych wyścigów w Brazylii, jest to miejsce, gdzie trzeba ciężko pracować, więc pojadę tam pełny optymizmu i z nadzieją na kolejny dobry pokaz - powiedział Hamilton.
- W tej chwili celem musi być taka sytuacja, żeby jadąc do Abu Zabi mieś szansę na zdobycie tytułu. Widzieliśmy wiele razy, że wszystko może się zdarzyć w finałowym wyścigu, więc w Brazylii trzeba przedłużyć szansę, a potem w Abu Zabi dać z siebie wszystko - wyjaśnił Brytyjczyk.