Firma Pirelli testowała miękkie oraz super miękkie opony podczas długich i krótkich przejazdów. Pedro de la Rosa był pod wrażeniem osiąganych czasów okrążeń.
- Te dwa dni były najbardziej produktywne z dotychczasowych testów. Cieszę się, że czasy są stałe podczas krótkich jak i długich przejazdów. To pokazuje, że opony bardzo szybko się dogrzewają i osiągają najwyższą wydajność - powiedział Hiszpan.
- Były ciekawe rozwiązania, którym się bliżej przyjrzeliśmy. Cieszymy się z niezawodności samochodu i opon. Pozwoliło nam to na pokonanie ponad tysiąc kilometrów, dzięki czemu zrobiliśmy kilka kroków w przód - zakończył de la Rosa.
- Po raz kolejny wiedza i odczucia Pedro dały nam kilka cennych informacji przed wprowadzeniem kolejnej mieszanki, którą będziemy testować w Abu Zabi. W tym miesiącu kończymy nasze badania w Europie. Teraz skupimy się na testowaniu opon przeznaczonych na mokry tor oraz przejściówek - poinformował Paul Hembery, który jest dyrektorem sportowym włoskiej firmy.
Pirelli będzie kontynuowało testy na torze Paul Richard w przyszłym tygodniu przez dwa dni.