Red Bull straci swoją przewagę?

Od najbliższego Grand Prix FIA zakazała używania dmuchanego dyfuzora. - Spodziewamy się, że stracimy około pół sekundy na okrążeniu bez dmuchanego dyfuzora - powiedział Helmut Marko. Czy to sprawi, że rywale dogonią Red Bulla?

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Zakaz używania dmuchanego dyfuzora przy zamkniętej przypustnicy wejdzie w życie podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Helmut Marko uważa, że zmiany te zaszkodzą Red Bullowi. Według doradcy ekipy spod znaku "Czerwonego Byka", strata na jednym okrążeniu może wynosić około 0,5 sekundy.

Jednak Marko ma nadzieję, że zakaz ten wpłynie także na formę pozostałych ekip. Red Bull przygotował również na najbliższy wyścig nowe ustawienia oraz części aerodynamiczne, które mają zniwelować stratę.

- Uczyniliśmy już pewne kroki, żeby mimo zakazu utrzymać nasze osiągi na dotychczasowym poziomie. Jesteśmy dobrej myśli - uważa Helmut Marko.

Doradca Red Bulla przyznał także, że zespół nadal jest rozczarowany decyzją FIA. - Zrozumielibyśmy sytuację, gdyby to zostało wprowadzono na koniec sezonu, tak jak to miało miejsce w przypadku innych w przeszłości. Jednak podjęcie tej decyzji w środku sezonu jest nieco dziwne i nie do końca zrozumiałe - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×