Niemieckie media donoszą, że rozmowy między niemieckim kierowcą, a jego byłym pracodawcą (Heidfeld w latach 2006-2009 startował w ekipie BMW Sauber F1 Team) już się rozpoczęły.
BMW ma już podpisane dwa kontrakty z kierowcami DTM na przyszły sezon, ale do zajęcia są jeszcze cztery fotele w samochodach BMW M3.
- Zawsze mówiliśmy, że najpierw szukamy kierowców z naszego programu - powiedział Jens Marquardt, który zastąpił Mario Theissena na stanowisku szefa ds. motorsportu w BMW. Zapytany wprost o Heidfelda odparł: Nie komentujemy plotek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Heidfeld rozstał się z Renault i zapowiada powrót
- Jestem pewny, że będziemy mieć konkurencyjnych kierowców w sezonie 2012 - dodał.
DTM (Deutsche Tourenwagen Masters) to najbardziej prestiżowa seria samochodów turystycznych w Niemczech i jedna z najważniejszych na świecie w tej klasie aut. Istnieje od 1984 roku. W serii startowało i startuje wielu kierowców, którzy na swoim koncie mają także starty w F1, m.in. Michael Schumacher, Mika Häkkinen, Giancarlo Fisichella, Alexander Wurz. W ubiegłym roku mistrzem serii został Paul di Resta, który w tym sezonie z powodzeniem reprezentuje barwy zespołu Force India.
