Dwie strefy DRS ułatwią wyprzedzanie - komentarze kierowców po kwalifikacjach

Po raz 14. w tym sezonie Sebastian Vettel wywalczył pole position. Według kierowców niedzielny wyścig o Grand Prix Bahrajnu dostarczy kibicom wielu emocji, głównie za sprawą dwóch stref DRS.

Mark Webber (4. miejsce): Jestem mocno rozczarowany moim ostatnim przejazdem, który był niespójny. Nasza komunikacja radiowa w trakcie ostatniego przejazdu była mocno nasilona z powodu wielu spraw, którymi musieliśmy się zająć. To w pewnym stopniu wpłynęło na moje pomiarowe okrążenie. Czuję mały niedosyt, bo wiem, że mogłem być lepszy. Patrząc na wyniki Seba ma się wrażenie, że tak się czasami nie da pojechać. Również dzisiaj pokonał perfekcyjnie jedno krążenie. Wiem, że nie dałem z siebie wszystkiego, wtedy gdy miało to najważniejsze znaczenie. Uważam, że na tym torze będzie trudno o wyprzedzanie, więc mijanki będą odbywać się głównie w strefach DRS i przy wyjazdach z boksów.

Fernando Alonso (5. miejsce): Znajdujemy się mniej więcej w tym miejscu, w którym zamierzaliśmy się znaleźć. Nie jest niespodzianką to, że McLaren i Red Bull są od nas lepsi. Zazwyczaj jednak w trakcie wyścigu różnice nieco się zacierają. Wiemy doskonale, że jesteśmy w stanie powalczyć o podium. W Q3 nie wszystko wyszło jak trzeba. Według mnie świeże opony nie będą miały dużego znaczenia w wyścigu. Najważniejsze jest to, że ruszę z czystej strony toru. Liczę na to, że uda mi się wykorzystać tę przewagę. Moje przednie skrzydło pracuje całkiem nieźle przez cały weekend. Zbieramy dane z kwalifikacji. Pomogą nam wybrać odpowiednią strategię.

Felipe Massa (6. miejsce): Tak naprawdę liczyłem na znacznie lepszą pozycję. Oczywiście miałem pewne problemy z odpowiednim wykorzystaniem opon na pierwszym okrążeniu. Gdyby w tym elemencie było lepiej, to bardzo możliwe, że znalazłbym się wyżej. Generalnie zajęliśmy miejsca, których mogliśmy się spodziewać w końcówce sezonu. Zobaczymy na, co nas będzie stać podczas wyścigu. Dwie strefy DRS powinny pomóc w wyprzedzaniu.

Nico Rosberg (7. miejsce): Niestety nie udało mi się wyciągnąć pełnego potencjału podczas kwalifikacji. W trakcie czasówki spadała temperatura toru, a to sprawiało, że trudniej było rozgrzać opony. W drugim przejeździe w Q3 trafiłem na korek na torze. Przez to nie udało mi się rozgrzać opony. To mocno odbiło się na moim czasie. Według mnie mógłbym znaleźć się nieco wyżej. Oczywiście dobrze się stało, że ruszę w wyścigu z czystej strony toru. Wyścig zapowiada się bardzo interesująco.

Michael Schumacher (8. miejsce): To były udane, ale dość ciasne kwalifikacje. W Q1 odpuściłem dokańczanie mojego przejazdu, aby zaoszczędzić opony. Chciałem wykorzystać świeży komplet ogumienia w Q3. Była to zwyczajna sesja, w której nie udało nam się wycisnąć nic więcej. Liczę na bezproblemowy wyścig, w którym oczywiście postaramy się wykorzystać wszystkie sytuacje do poprawienia pozycji. Opony raczej nie będą ogrywać tu większej roli. Temperatura będzie spadać w trakcie wyścigu, ale to może okazać się naszym handicapem.

Adrian Sutil (9. miejsce): Jestem bardzo zadowolony z zajętego dziewiątego miejsca. Była to dla mnie pozytywna sesja. W Q3 długo zwlekaliśmy na tor, ale chcieliśmy zaczekać na ruch ze strony Mercedesa. W końcówce sesji udało nam się wyjechać, ale przejechałem dość przeciętne okrążenie. Byłem nieco ograniczony tym, że nie mogłem dobrze rozgrzać opon. Istniała możliwość uzyskania lepszej pozycji, ale oczywiście nie mamy powodów do narzekań.

Paul di Resta (10. miejsce): Cieszę się, że oba nasze bolidy znalazły się w najlepszej dziesiątce. To z pewnością spore osiągnięcie. Wykonaliśmy postępy i widać tego efekty. Udało nam się dopracować nasze ustawienia i jestem naprawdę zadowolony z osiągów bolidu. Q1 oraz Q2 przebiegły po naszej myśli. W Q3 długo pozostawaliśmy w boksach, gdyż nasze decyzje były uzależnione od Mercedesa. Taka była nasza strategia. Będziemy walczyć o punkty i nie mogę doczekać się wyścigu. Bardzo przyjemnie jeździ się w Bahrajnie, gdy zaczyna robić się nieco chłodniej.

Komentarze (0)