Przyczepność to podstawa

Komentarz Roberta Kubicy po wyścigu w Hockenheim był krótki – po drugim pit-stopie nie było przyczepności - gdy Kimi Raikkonnen wyprzedzał na zakręcie Roberta, widać było jak bolid BMW "tańczy" jakby jechał po śliskim, podczas gdy Ferrari jechało jak po szynach. W tym momencie te dwa bolidy różniły głównie się tym, że czerwony MIAŁ a biało-niebieski NIE MIAŁ przyczepności.

W tym artykule dowiesz się o:

Czym właściwie jest przyczepność – naukowa definicja mówi, że "przyczepność na podłożu suchym wynika z dwóch nałożonych na siebie mechanizmów (adhezji oraz sklejania), w których stan nawierzchni jest czynnikiem determinującym. Oba mechanizmy mają miejsce na poziomie molekularnym". Co z tego wynika – otóż to, że o przyczepności decydują zarówno opony jak i podłoże - to oczywiste - mniej oczywiste jest to, że zjawisko zachodzi na poziomie molekularnym, czyli cząsteczkowym, co oznacza, że dwie stykające się powierzchnie o identycznych właściwościach fizycznych będą miały różną przyczepność jeżeli ich skład chemiczny będzie różny. Otwiera to olbrzymie pole badań dla laboratoriów pracujących nad oponami, a w szczególności nad oponami dla Formuły 1.

Niestety pomimo wysiłków naukowców i dużych osiągnięć w wynajdywaniu nowych mieszanek, to w świecie opon wciąż obowiązuje reguła że "przyczepność opony maleje wraz z jej twardością" – co oznacza, że konstruktorzy opon są skazani na poszukiwanie idealnego kompromisu pomiędzy tymi cechami opony. Bardzo przyczepne opony, a takie są używane w F1, są jednocześnie bardzo miękkie – najbardziej miękkie mieszanki na chropowatych torach mogą się całkowicie zetrzeć w ciągu kilkunastu okrążeń i to przy prawidłowo ustawionym zawieszeniu bolidu.

Innym ważnym parametrem opon jest temperatura pracy, przy której opony osiągają najlepszą przyczepność – w Formule 1 to 90-100 stopni Celsjusza. Z temperaturą związane jest ciśnienie - ciśnienie gazu w oponie jest wprost proporcjonalne do jej temperatury – dokładną zależność opisuje prawo gazowe Charlesa, odkryte już w XVIII wieku. Każdy kierowca F1 nawet jeżeli z fizyki miał dwóję, wie co oznacza schłodzenie opon – spadek ciśnienia, utratę przyczepności i w konsekwencji problemy w wyścigu – doświadczył tego Robert Kubica podczas wyścigu w Hockenheim – wolna jazda za safety-car’em spowodowała spadek temperatury opon z twardej mieszanki, to samo spotkało Felipe Massę. Opony z miękkiej mieszanki łatwiej dawały się rozgrzewać i dlatego kierowcy, którzy jechali na nich za samochodem bezpieczeństwa, odnieśli w tym wyścigu sukces.

Znacznie rzadziej zdarza się sytuacja, gdy temperatura opon wzrasta nadmiernie - kto pamięta Grand Prix USA 2005? Zaczęło się od wypadku Toyoty Ralfa Schumachera podczas piątkowego treningu - wstępnie ustalono, że przyczyną wypadku była uszkodzona opona – dalsze badania laboratoryjne wykazały, że opony przygotowane na Grand Prix USA przez firmę Michelin rozgrzewają się nadmiernie na szorstkiej nawierzchni długiego owalu i mogą eksplodować na skutek wzrostu ciśnienia. Zespoły używające opon Michelina zażądały ustawienia dodatkowej szykany w krytycznym miejscu na torze, przeciw czemu zaprotestowało Ferrari (używające opon Bridgestone’a), Po długich dyskusjach z FIA, wszystkie 7 zespołów używających opon Michelina wycofało swoje bolidy z wyścigu i na starcie stanęły ostatecznie tylko 3 zespoły używające opon Bridgestone’a: Ferrari, Jordan i Minardi.

Dzisiaj jedynym dostawcą opon dla F1 jest wyłącznie japoński koncern Bridgestone, który ciężko pracuje by na każde Grand Prix zespoły były zaopatrzone w opony dostosowane do danego toru i by nie powtórzył się skandal, który zdarzył się na Indianapolis.

Pracownicy Bridgestone’a są obecni podczas każdych testów i podczas każdego Grand Prix. Inżynierowie z Bridgestone na początku każdego weekendu wyścigowego sprawdzają powierzchnię toru w wielu punktach – w ten sposób mogą zobaczyć jak nawierzchnia toru zmieniła się od zeszłego roku. Materiał zgromadzony podczas tych początkowych badań stanowi punkt odniesienia do porównań z pomiarami wykonywanymi pomiędzy poszczególnymi sesjami.

Na początku weekendu Grand Prix powierzchnia toru ma zwykle mniejszą przyczepność, wraz z przejazdem każdego bolidu systematycznie wzrasta, ponieważ opony używane w F1 stosunkowo łatwo się ścierają, a drobinki gumy przywierają do nawierzchni toru – mówi się że tor zostaje "nagumowany". Taki tor po wyścigu dosłownie klei się do butów – można się o tym przekonać osobiście na torze Monza, gdzie organizatorzy wpuszczają kibiców na tor po zakończeniu Grand Prix.

Zmiany przyczepności w trakcie weekendu wyścigowego są największe na torach ulicznych lub rzadko używanych takich jak Albert Park w Australii, Monako i tor w Montrealu. Gdy na torze często odbywają się zawody sportów motorowych, to praktycznie zawsze jest on mniej lub bardziej nagumowany.

Na tor wpływa też długotrwałe działanie czasu - bo tak jak wszystko, nawierzchnia toru podlega procesom starzenia, wpływ ma też samo użytkowanie toru, lub jego otoczenie – np. pustynny piasek nawiewany na tor w Bahrajnie. Ciekawie opisał to Dyrektor Działu Opon Sportowych firmy Bridgestone pan Hirode Hamashima w wywiadzie dla portalu formula1.com - gdy tor starzeje się, zdarzają się różne rzeczy, na przykład blaknie kolor asfaltu – tak więc nowe tory są ciemniejsze i przez to bardziej absorbują ciepło (nagrzewają się) niż jaśniejsze starsze tory. Poprzez częste używanie powierzchnia toru staje się gładsza, lecz jednocześnie warstwa bitumiczna ściera się przez kamienie nanoszone na jej powierzchnię. Trudno przewidzieć w jakim stanie zastaniemy nawierzchnię toru przy ponownej wizycie.

Chropowatość toru stanowi podstawę decyzji o wyborze dwóch typów opon na dane Grand Prix spośród czterech, które Bridgestone przygotował na sezon: Supermiękka, Miękka, Średnia i Twarda. Z reguły na dany wyścig wybierane są dwie "sąsiednie" mieszanki, a opony z bardziej miękkiej są oznaczane białym paskiem. Oprócz nawierzchni, przy wyborze typów opon na Grand Prix brany jest także układ toru, ale on zdaniem pana Hamashimy ma mniejsze znaczenie, bo właściwie się nie zmienia - natomiast jest duża różnica pomiędzy skrajnościami nawierzchni odwiedzanych przez nas torów - gładszych jak w Monaco i w Montrealu i bardziej ściernych jak na torach w Silverstone i w Barcelonie. Na pierwszych dwóch torach ulicznych wybrano mieszanki: Supermiękką i Miękką, a w Silverstone i Catalunya, (i również w Hockenheim, na Sepang i Istanbul Park) mieszanki Średnią i Twardą.

Bridgestone dobiera dla toru dwie mieszanki opon, które zdaniem jego inżynierów najlepiej sprawdzą się na danym torze. Reszta należy do zespołów i kierowców - muszą znaleźć takie ustawienie bolidu, dobrać takie ciśnienie w oponach by odpowiednio do przyjętej strategii i spodziewanej pogody, osiągnąć kompromis pomiędzy odpornością opony na zużycie a jej przyczepnością, a de facto to wypracowane ustawienie musi być dobre dla każdej z dwóch rodzajów mieszanki. Nie jest to takie proste jakby się wydawało, czego dowodem było Grand Prix w Hockenheim, gdzie błędy popełnił nawet tak doświadczony team jak Ferrari, który najdłużej w F1 używa opon Bridgestone’a .

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.