Kolejne kontrowersyjne nagranie z udziałem Raikkonena

Potencjalni rozmówcy, fotoreporterzy oraz chętni do uzyskania autografu gwiazdy Ferrari powinni sobie uzmysłowić, że 28-letni zawodnik nie dostrzega przeszkód na swojej drodze. Fin podczas GP Niemiec ponownie udowodnił, że posiada żelazne nerwy.

Mateusz Nikołajczuk
Mateusz Nikołajczuk

Nowy wideoklip z udziałem Kimi Raikkonena w paddocku na Hockenheim przedstawia sytuację, w której Fin próbuje uniknąć kobiety z dzieckiem, zdeterminowanej do zdobycia autografu gwiazdy. Dziecko na skutek zderzenia z kierowcą Ferrari upada na ziemię, a kobieta podąża za nim dalej, w celu uzyskania podpisu w notesie. Niemniej jednak warto zwrócić uwagę na to, że zawodnik nie odpycha matki z jej pociechą, a jedynie próbuje wyminąć wymienioną wyżej dwójkę.

Szwajcarska gazeta Blick zwraca natomiast uwagę na to, że 28-letni Fin nawet nie próbuje przeprosić poszkodowanych, pewnym krokiem idąc dalej. Warty odnotowania jest również fakt, iż kobieta ignoruje krzyk swojego brzdąca do momentu, gdy Raikkonen odwraca się i sugeruje, że jej dziecko potrzebuje pomocy bardziej, niż ona autografu zawodnika Ferrari. Całe zdarzenie pozostawiło jednak niesmak i jest dowodem na to, że Iceman wyrasta na jedną z najbardziej barwnych postaci Formuły 1. Niekoniecznie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×