Ostatnie Grand Prix Francji odbyło się na torze Magny Cours w roku 2008. Jednak organizatorzy pragnęli powrócić do kalendarza F1 i wszystko wskazuje na to, że kierowcy ponownie pojawią się we Francji w sezonie 2013. Grand Prix odbywałoby się na obiekcie Paul Ricard z naprzemienną organizacją wyścigu w Belgii. Takie plany ma właśnie Bernie Ecclestone.
Według dziennika "Le Figaro", pismo w sprawie organizacji imprezy leży już na biurku premiera Francji. - Do zakończenia procesu brakuje dania zielonego światła od ministra sportu oraz szefa Francuskiej Federacji Sportów Motorowych. Wyścig odbędzie się 1 września 2013 roku - można przeczytać w artykule.
Gazeta zdradziła również, że w związku z organizacją wyścigu F1, pojemność trybun zostanie zwiększona do 50 000 miejsc.