Sebastien Bourdais nie narzekał zbyt wiele na zachowanie samochodu, a po południu testował różne mieszanki opon. - Nie było źle. Rano po raz pierwszy jeździłem tutaj odkąd zmieniła się konfiguracja toru, wyszło całkiem nieźle. Po południu był typowy program testowania opon z różnymi ładunkami paliwa. Francuz kończył 13. i 15. Pokonując 61 okrążeń toru.
To był pechowy dzień dla Sebastiana Vettela pokonał łącznie zaledwie 9 okrążeń i dwukrotnie był ostatni. W obu sesjach miał problemy z samochodem. - W obu sesjach miałem problemy z hydrauliką, przez to straciłem wiele czasu. Oznacza to, że dane z drugiego samochodu będą dwa razy bardziej ważne, niż dotychczas. Dowiem się pewnych rzeczy od Sebastiena, ale poleganie na swoim partnerze z zespołu nigdy nie jest tak dobre, jak znajdowanie własnych rozwiązań.