Raikkonen jednak miał złamanie! (wideo)

Fiński kierowca przyznał w programie telewizyjnym "Top Gear", że tak naprawdę załamał nadgarstek przed świętami Bożego Narodzenia. Kimi Raikkonen wziął wtedy udział w wyścigu skuterów śnieżnych.

W tym artykule dowiesz się o:

Kilka dni po podpisaniu kontraktu z Lotusem, Kimi Raikkonen wziął udział w zawodach skuterów śnieżnym. Fiński kierowca upadł, a media rozpisywały się o kontuzji byłego mistrza świata. Sam poszkodowany zapewniał, że nic mu nie jest. - To najmniejszy i najwolniejszy wypadek, jaki kiedykolwiek miałem - tłumaczył.

Podczas programu telewizyjnego "Top Gear", kierowca przyznał, iż kontuzja była poważniejsza. - Trochę to bolało, ale miałem dobrego lekarza - oświadczył Fin i pokazał duża bliznę Jeremy’emu Clarksonowi. - Ale wielka blizna! Miałeś złamanie? - zapytał prowadzący. - Tak, trochę - odpowiedział uśmiechnięty Raikkonen.

Fragment magazynu Top Gear (5:30 Raikkonen pokazuje bliznę):

Komentarze (4)
avatar
waldzior
13.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam, że Kimas będzie dobrym kierowcą jeśli chodzi o współpracę z konstruktorami w celu przeróbek, bo te ciapciaki które jeździły w poprzednim sezonie to się nadają ale do HRT. 
elvis
12.03.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jak bolid nie bedzie jechal,to i aicmen nic nie poradzi. 
avatar
fotomaniak
12.03.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
mam nadzieję ze w tym sezonie pokażą się z lepszej strony bo zeszły sezon mieli fatalny ale niestety trzeba to połączyć z nieobecnością Roberta..
w tym roku Lotus ma godnego zastępcę na miejsce
Czytaj całość