Przyjście Alonso do Hondy oznaczałoby, że z roli kierowcy wyścigowego zespołu musiałby zrezygnować Rubens Barichello, bo to jego fotel zająłby Hiszpan. Podczas tradycyjnej czwartkowej konferencji zapytano wprost Rubensa Barichelloco zrobi, w takim wypadku?
- Sądzę, że zdecydowanie zespół prowadzi rozmowy z Fernando, ale stoją one pod znakiem zapytania. - potwierdził b>Rubens Barichello - Nigdy nie byłem tak entuzjastycznie nastawiony do swojej całej sytuacji w zespole. Opuściłem Ferrari ponieważ nie miałem swobody w robieniu tego, co chciałem robić. Mam to w Hondzie, ale ciągle nie mam bolidu do osiągnięć i czekam na swoją szansę. Cóż mogę powiedzieć, ale uczciwie mówiąc – dzień, w którym poczuję, że jestem wolniejszy niż podczas mojego pierwszego wyścigu, będzie dniem, w którym to ogłoszę i przestanę (się ścigać). Rozmowy trwają i ja rozmawiam z zespołem, rozmawiam z wszystkimi zespołami. Chcę się ścigać