Webber dobrze, Coulthard słabo

Zmienne szczęście Red Bulla w kwalifikacjach do wyścigu o GP Belgii. Mark Webber zajął dobre siódme miejsce, David Coulthard nie wszedł jednak do ostatniej części kwalifikacji i zakończył sesję z czternastym czasem.

Mark Webber przyznaje, że w sobotnich kwalifikacjach różnice pomiędzy czasami były bardzo małe. - Tutaj mieliśmy lepsze tempo, niż w Walencji. Bardzo obawialiśmy się wejścia do Q3, było bardzo ciasno jak zawsze i trzeba było urwać kilka setnych sekundy więcej, by dostać się do finałowej grupy. Zobaczymy jutro, jak sprawdzi się strategia, jesteśmy na dobrej pozycji, by zdobyć punkty.

David Coulthard po raz kolejny nie może być zadowolony ze swojego kwalifikacyjnego wyniku, zajął czternaste miejsce. - Nie jestem zbyt zadowolony. Czternaste miejsce nie wygląda dobrze, ale w środku stawki jest ciasno. Zobaczymy jak pójdzie nam jutro.

Christian Horner, szef zespołu Red Bull Racing także przyznaje, że gdyby nie błąd Webbera na ostatnim okrążeniu, mógłby być wyżej. - To były dobre kwalifikacje dla Marka, ale straciliśmy trochę czasu na szykanie Bus Stop, więc mogliśmy być nieco szybsi. Dzisiaj było bardzo ciasno w kwalifikacjach i David przegrał bardzo małą różnicą czasu.

Komentarze (0)