Z oesów na tor?
Jak donosi niemiecki magazyn Motorsport Aktuell nie ma zagrożenia, że zespół Subaru World Rally Team zostanie wycofany z rajdowych mistrzostw Świata, zwłaszcza, że na przyszły sezon planowane jest wprowadzenie teamu "B". Władze koncernu Subaru są zainteresowane poszerzeniem swoich programów sportowych – stąd też zwrócenie uwagi na cykl WTCC.
Wiele wskazuje na to, że to zainteresowanie przerodzi się w konkretny projekt, bowiem cykle WRC i WTCC mają wbrew pozorom wiele wspólnego. Nowe regulaminy dotyczące silników dla aut Super 2000+, które mają zadebiutować za kilka lat będą ujednoliceniem obu cykli. W wyścigach turystycznych już teraz stosuje się silniki identyczne z konstrukcjami rajdowych S2000.
Subaru ma za sobą pojedyncze starty w wyścigach samochodów turystycznych, teraz jednak ma zamiar stworzyć profesjonalny fabryczny team, którego zadaniem będzie poważne zaistnienie w świecie wyścigów samochodowych.
Nowy projekt japońskiego koncernu będzie równorzędnym w porównaniu z WRC, co oznacza, że prace nad egzemplarzami przeznaczonymi do WTCC mają dawać cenne doświadczenia do rajdowych wersji i na odwrót. Oczywiście na początek wiele będzie zależało od zaangażowania w nowy cykl, jednak wydaje się, że ogromne doświadczenie z rajdów pomoże w rozwoju Subaru w wyścigach.
Obsługą i stworzeniem wyścigowej Imprezy ma zająć się koncern Fuji Heavy Industries będący w posiadaniu marki Subaru, nie zaś jego rajdowy tuner Subaru Tecnica International, które ma nadal prowadzić projekt WRC.
