Williams: Jedyną szansą deszcz

Po niezłych piątkowych treningach i porannej sesji sobotniej, kwalifikacje do niedzielnego Grand Prix Japonii dla brytyjskiego zespołu zakończyły się kompletnym niepowodzeniem. Kierowcy Williamsa uplasowali się na dwóch ostatnich miejscach w Q2.

Kazuki Nakajima przyznał, że liczył na znacznie lepszy rezultat, zwłaszcza po piątej lokacie w trzecim treningu, poprzedzającym walkę o ustawienie na starcie do niedzielnego wyścigu. - Po mocnych przejazdach w sesjach treningowych, były to ciężkie kwalifikacje, niemniej jednak daliśmy z siebie wszystko. Moim zdaniem dzisiejsze warunki nie pasowały do naszego bolidu, a zatłoczony tor przerwał moje okrążenie, co również mi nie pomogło. Musimy zatem przygotować dobrą strategię na jutrzejszy wyścig - stwierdził Japończyk.

Nico Rosberg po raz kolejny podczas tego weekendu znalazł się za swoim kolegą z teamu Williamsa. Młody kierowca przyznał, że swoich szans na poprawienie słabej pozycji upatruje w deszczu. - Niezbyt miłym uczuciem jest zakwalifikowanie się na piętnastej pozycji, szczególnie biorąc pod uwagę poprzedni wyścig w Singapurze, gdzie finiszowałem na podium. Niestety taka jest rzeczywistość - powiedział Niemiec.

- Borykaliśmy się z pewnymi problemami od początku weekendu, jednak mogliśmy się spodziewać tego, że będziemy tutaj nieco mniej konkurencyjni. Wstrzymuję się z oczekiwaniami dotyczącymi wyścigu, zwłaszcza jeśli pozostanie sucho. Szansą dla nas może być jedynie sytuacja, gdy będzie padało. Weekend się jeszcze nie skończył, zobaczymy co przyniesie nam jutro - zakończył.

Komentarze (0)