Ogier dostanie Citroena C4 WRC
Wiele mówiło się o tym, że Ogier, który jest niewątpliwie największym objawieniem tego sezonu ma spore szanse na przenosiny do drugiego zespołu Citroena w WRC. Właśnie potwierdzono informację, że Francuz na Rajd Wielkiej Brytanii będzie miał do dyspozycji właśnie C4 WRC.
Ten sezon to bajka dla dopiero pukającego do bram światowych rajdów Sebastiena Ogiera. Młody kierowca po sukcesach w mistrzostwach Francji w tym sezonie został wybrany do startów w juniorskim cyklu mistrzostw Świata. Debiut kierowcy Citroena C2 S1600 wypadł wspaniale: wygrał rajd Meksyku i dał się poznać z jak najlepszej strony.
Później przychodziły jeszcze zwycięstwa w Rajdzie Jordanii i Niemiec. Na koniec sezonu w JWRC okazało się, że debiutujący w tym sezonie kierowca pokonał wszystkich rywali i zdobył mistrzostwo Świata. Jednak już w trakcie sezonu pojawiały się sygnały, że Ogier jest jednym z głównych kandydatów do nowego zespołu Citroena w klasie WRC.
W ostatni weekend listopada Sebastien Ogier zadebiutuje autem klasy WRC w Rajdzie Wielkiej Brytanii. To jeden z najbardziej nieprzewidywalnych rajdów i od lat impreza wieńcząca sezon. C4 dla Ogiera jest już przygotowywane i będzie obsługiwane przez firmę PH Sport, która mocno angażuje się w powstanie nowego teamu. Ogier wystartuje w jednym zespole z Urmo Aavą oraz Conradem Rautenbachem, którzy mają za sobą pełen tegoroczny cykl.
Kierowca, który w Rajdzie Korsyki zapewnił sobie tytuł JWRC będzie mógł wystartować w ostatniej rundzie mistrzostw dzięki wsparciu francuskiej federacji FFSA. To ona kilka lat temu wyszukała tak mocno perspektywicznego kierowcę i dała mu szansę pokazania się w mistrzostwach Świata.
- To dla mnie wspaniała wiadomość. Faktycznie to coś więcej niż prezent na Boże Narodzenie - nieco żartobliwie skomentował sprawę Ogier. - Chciałbym bardzo podziękować Citroenowi i FFSA za zaufanie, którym mnie obdażono.
Oklejenie C4 WRC dla Francuza będzie przypominało to, które miał startując w swoim poprzednim aucie- Citroenie C2 S1600. Dodatkowym elementem graficznym rajdówki będą barwy francuskiej federacji, dzięki której ten start w ogóle dojdzie do skutku.
- Dokonale zdaję sobie sprawę jaki wielkie szczęście mnie spotkało. Rajd Wielkiej Brytanii jest bardzo wymagający i moim zadaniem będzie nauka. Chcę się jak najwięcej nauczyć, a można tego dokonać poprzez dojechanie do mety. Podczas rajdu trzeba zachować pokorę.
W tej sprawie głos zabrał sam szef zespołu Citroen Total Olivier Quesnell, który stwierdził że jest to nagroda za wspaniałe wyniki podczas tegorocznego cyklu Junior WRC. - Wspieranie młodych i utalentowanych kierowców to część strategii Citroena w sportach samochodowych. Tak było chociażby w przypadku Sebastiena Loeba i Daniela Eleny, którzy teraz są mistrzami Świata. W tym roku wybraliśmy Ogiera, który po sukcesach w JWRC zasłużył na wybicie się do wyższego poziomu. Jego celem było zdobycie tytułu i on to osiągnął, więc my i FFSA postanowiliśmy nagrodzić go w taki właśnie sposób. Co do planów na przyszłoroczny sezon to jeszcze nie ma nic pewnego. Będziemy obserwować jak Sebastien radzi sobie z C4 WRC podczas trudnego rajdu. To na pewno wielka radość dla niego, ale nie może przesadzić – musi przejechać jak najwięcej kilometrów - zakończył Quesnell.
Wiele czynników wskazuje na to, że jeśli Ogier dobrze zaprezentuje się podczas Rajdu Wielkiej Brytanii będzie miał okazję pozostać w C4 WRC na dłużej. Powoli krystalizuje się skład nowego zespołu Citroena- prawdopodobnie kierowcami fabrycznego zespołu B zostaną Nicolas Vouilloz oraz właśnie Sebastien Ogier.
Sebastien Ogier podczas Rajdu Jordanii:
