Trzy miesiące po tym jak Michael Schumacher został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej po wypadku na nartach, jego menedżerka Sabine Kehm potwierdziła, że widać pierwsze efekty powolnego procesu jego wybudzania.
- Michael robi stałe postępy. Chwilami pokazuje oznaki świadomości i wybudzania. Jesteśmy cały czas z nim w tej trudnej walce - powiedziała Kehm.
Wiadomości o stanie siedmiokrotnego mistrza świata zostały przyjęte z ogromną ulgą w padoku Formuły 1. Radości nie krył aktualny mistrz świata i rodak Schumachera, Sebastian Vettel.
- Zawsze pozostaje ostrożny w przypadku takich wiadomości niemniej jednak bardzo miło usłyszeć, że wszystko zmierza w dobrym kierunku - powiedział kierowca Red Bulla.
- Przed Michaelem jeszcze bardzo długi proces. Życzę mu i jego rodzinie wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję, ze w kolejnych tygodniach usłyszymy więcej optymistycznych komunikatów - dodał.
Słowa wsparcia dla swojego byłego kolegi z zespołu przesyła również Felipe Massa.
- Mam nadzieję, że pozytywne wieści będą napływały cały czas - powiedział Brazylijczyk.
- Modlę się za niego codziennie i chcę widzieć go tutaj z powrotem. Życzę jemu oraz jego rodzinie wszystkiego najlepszego, a także lekarzom, którzy się nim opiekują. Mam wielką nadzieję, że jego stan będzie coraz lepszy - dodał były kierowca Ferrari.