Bruno Senna na testach u Hondy

Nazwisko Senna zapisało się złotymi zgłoskami w historii Formuły 1 – Ayrton Senna przez wielu uważany jest za mistrza F1 wszechczasów. Czy jego bratanek Bruno Senna dopisze własny rozdział do historii sportu motorowego? Dzisiaj trudno wyrokować, ale właśnie robi kolejny krok w tym kierunku – po raz pierwszy będzie testował bolid Formuły 1, bolid zespołu Honda, zespołu, który mocno związany jest z sukcesami jego sławnego stryja.

W tym artykule dowiesz się o:

Bruno weźmie udział w pierwszych zimowych testach zespołu na torze Catalunya od 17 do 19 listopada, gdzie będzie prowadzić Hondę RA108, by umożliwić zespołowi ocenę, jak Bruno rozwinął się dotychczas podczas swojej kariery.

Program dla Bruno będzie obejmował wstępne zapoznanie się z samochodem i jego systemami, przed przejściem do pełnego programu, podczas którego zespół będzie oceniać jego sprawność, umiejętności techniczne i zdolność do pracy w dużym zespole.

Bruno, który skończył 25 lat, wywarł wrażenie w brytyjskiej formule F3 i w GP2, od czasu jego pierwszego pełnego sezonu w niższych formułach w 2005 roku. Wygrał dwa wyścigi GP2 w 2008 roku, a cały sezon zakończył na drugiej pozycji w klasyfikacji.

- Cieszymy się, że możemy stworzyć okazję dla Bruna do testów dla nas w tym miesiącu, ponieważ sprawdzamy wszystkie dostępne opcje wyboru kierowców dla nas na następny sezon - powiedział Ross Brawn, szef zespołu Honda F1 Racing. - Po imponującym sezonie w GP2, będzie to szansa dla Bruna udowodnić, że jest gotowy zrobić krok do Formuły 1. Naszym celem jest, by mieć najlepszych, dostępnych dla nas kierowców na następny sezon i nasza ocena sprawności Bruna będzie rygorystyczna. Już cieszymy się, by zobaczyć, jak będzie się spisywał. Przez następne dwa tygodnie Bruno spędzi dużo czasu z nami, w naszej siedzibie w Brackley ściśle współpracując z naszymi inżynierami i ćwicząc na symulatorze, w celu zapewnienia, że jest w pełni przygotowany do tego ważnego testu.

Bruno Senna powiedział: - Jestem oczywiście bardzo podekscytowany możliwością mojego pierwszego testu w Formule1 i szansą, że z Hondą moje marzenie się spełni. Chociaż to wciąż tylko mój czwarty rok startów w wyścigach, już od dawna chciałem przetestować bolid F1 i czuję, że jestem gotowy na to wyzwanie. Spędziłem już trochę czasu w fabryce w Brackley i cieszyłem się ze spotkania zespołu i pracy z inżynierami, by przygotować się do tego testu. Każdy był bardzo pomocny, a możliwość pracy z Rossem Brawnem jest dla mnie szczególnie ważna. Jestem podekscytowany, że zajmę miejsce w bolidzie za dwa tygodnie, ale wiem, że jest to duża szansa, więc chcę nauczyć się tak wiele, jak tylko mogę, zanim pojadę do Barcelony. Mam nadzieję, że pokażę zespołowi, na co mnie stać, więc najważniejsze dla mnie teraz, jest wykonanie dobrej roboty.

Komentarze (0)