Szefowie zespołów spotkali się, aby omówić propozycję cięcia kosztów w Formule 1. Jednogłośnie uznali, że pomysł, aby wprowadzić jednakowe silniki jest nieakceptowany. W zamian proponują od 2011 roku oszczędniejsze jednostki napędowe, o pojemności 1,8 litra, które mają zużywać o 30 proc. mniej paliwa niż obecnie.
Od przyszłego roku ma natomiast być ograniczona liczba kilometrów przejeżdżanych podczas testów. Obecny limit 30 tys. km ma być zmniejszony o połowę.
Szefowie zespołów potwierdzili także chęć uatrakcyjnienia kwalifikacji. Wszyscy kierowcy startowaliby z taką samą ilością paliwa i po każdym okrążeniu odpadałby najwolniejszy.