Sebastian Loeb do końca sezonu 2009 jest związany z Citroenem, ale od kolejnego sezonu będzie wolnym zawodnikiem. W listopadzie zachwycił wszystkich podczas testów w Barcelonie. Francuz zasiadł za kierownicą bolidu Red Bull Racing i absolutnie nie odstawał poziomem od etatowych zawodników Formuły 1.
Jedynym problemem Loeba może być wiek, ma 34 lata. - Szefowie zespołów myślą, że jestem za stary, ale mentalnie nie jestem. Mój wiek nie jest żadnym problemem - zapewnił w rozmowie z francuską gazetą Liberation. Mistrz świata ma nawet pomysł jak łagodnie wejść do świata F1. - Poprzez program testów w 2009 roku mógłbym przygotować się do startów w sezonie 2010.