- Nigdy nie budujemy samochodu, żeby walczyć o czwarte miejsce, zawsze stawiamy sobie najwyższe cele. Czy nam się to udaje zależy od tego, jakie mamy zdolności w danym okresie - przyznaje Head. - Dla Nico Rosberga będzie to trzeci sezon, ale dla Kazuki Nakajimy ? pierwszy. Nie mamy więc ekipy, od której możemy oczekiwać mistrzostwa świata, ale naszym celem są regularne wizyty na podium - zapowiada.
Patrick Head nie chce jednak spekulować które miejsce zajmie jego ekipa w sezonie 2008. - Jest za wcześnie na typowania. Wydaje się, że McLaren i Ferrari zrobiły ogromny postęp, BMW ma szybki samochód, rozwinął się również Renault - wylicza. - My z pewnością też zrobiliśmy krok do przodu, ale nie zobaczymy jaki, dopóki sezon się nie rozpocznie.
