Po wywalczeniu 15. pozycji startowej w kwalifikacjach, Gibernau nie dał rady awansować o zbyt dużą ilość pozycji. Skorzystał na wypadnięciu Lorisa Capirossi i dojechał na 13. miejscu. Zdobył jednak 3 punkty oraz miał możliwość przejechania wielu kilometrów na swoim nowym motocyklu. Jego zdaniem ten wynik to i tak świetne osiągnięcie.
- Misja bardziej niż wykonana zgodnie z planem! To był niesamowity wysiłek dla każdego zaangażowanego.Chcę podziękować całemu zespołowi za wykonanie fantastycznej pracy. Nie mogę powiedzieć że w wyścigu czułem tylko radość, miałem sporo problemów, jednak jestem usatysfakcjonowany ponieważ wynik jest lepszy niż oczekiwałem - nie myślałem że w ogóle ukończę wyścig!
- Naprawdę jestem szczęśliwy, czekam już na powrót do domu, aby potrenować trochę na motocrossie, aby moja dyspozycja poszła w górę przed kolejnym wyścigiem w Japonii. Nie mogę dokonać oceny motocykla, ponieważ nie doszedłem jeszcze do jego limitu - dodał Hiszpan.