Nico Rosberg bardzo liczy na doping swoich rodaków. - Wyścig w Niemczech jest dla mnie wyjątkowy, ponieważ to moje domowe Grand Prix i tor Hockenheim znam najlepiej. Ściganie się przed własną publicznością naprawdę potrafi dodać skrzydeł, a niemieccy kibice uwielbiają ten sport, dlatego na pewno będzie dobra atmosfera.
- Nasze osiągi na Silverstone, podobnie jak w Turcji, dały mi wiele optymizmu. Zespół wykonuje naprawdę dobrą robotę, jeżeli chodzi o rozwój samochodu i pokazujemy to na torze. Na Silverstone wywalczyliśmy piąte miejsce, dzięki czemu awansowaliśmy w klasyfikacji konstruktorów. Musimy utrzymać taki postęp przez resztę sezonu. Mam nadzieję, że wkrótce znajdziemy się na podium.
- Nurburgring bardzo różni się od Silverstone, gdyż prędkość pokonywania zakrętów jest tutaj dużo niższa. To oznacza, że bolidy muszą być inaczej ustawione i podczas piątkowych treningów będziemy szukać najlepszych rozwiązań. FW31 jest szybki na każdym torze, dlatego liczę na to, że utrzymamy tutaj naszą dobrą formę - zakończył Niemiec.
- Wyścig na Silverstone dobrze mi się układał, aż do pierwszego stintu, gdy ciężko było wykonać jakiś postęp i przegapiliśmy kilka okazji, a to kosztowało nas parę punktów. Musimy naciskać mocniej, a nie czekać na to, że wszystko się ułoży bez naszego udziału - powiedział Kazuki Nakajima.
Japończyk po raz pierwszy będzie ścigał się bolidem Formuły 1 na torze Nürburgring. - Nigdy nie jechałem na tym torze bolidem F1. Ścigałem się tutaj jedynie w serii GP2, ale później miałem dobre wyścigi, dlatego mam nadzieję, że to doświadczenie mi pomoże. Wykonałem wiele okrążeń na symulatorze i mam nadzieję, że jestem dobrze przygotowany.