Renault walczy o Kubicę

Po wycofaniu się od przyszłego sezonu BWM Sauber z wyścigów Formuły 1, Robert Kubica będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym. Do jakiego teamu trafi polski kierowca?

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Na łamach Przeglądu Sportowego czytamy analizę brytyjskiego dziennikarz Tony Doginsa. Jego zdaniem nie ma drugiego takie zawodnika w Formule 1 jak Robert Kubica, ponieważ trudno znaleźć team, który reagowałby negatywnie na nazwisko Polaka. - Nie potrafię sobie przypomnieć sytuacji, w której na rynku tak nieoczekiwanie pojawił się tak zdolny zawodnik, przynajmniej w ostatnich 25 latach. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 1983 roku, kiedy Alain Prost pokłócił się z ekipą Renault - czytamy na łamach Przeglądu Sportowego.

Prost trafił wówczas do McLarena. Takie rozwiązanie w przypadku Kubicy jest mało prawdopodobne, bo trudno przypuszczać, aby McLaren chciał wystawić obok siebie tak silnych zawodników jak Hamilton i Kubica. Odpada również Ferrari, które ma już komplet zawodników oraz Williams, który w ostatnich latach nie włączył się do walki o tytuł mistrzowski. BrawnGP z kolei zamierza postawić na jednego kierowcę - Jensona Buttona. Dogins stawia, że Polak trafi do Renault, dla którego zatrudnienie Kubicy po odejściu Alonso będzie koniecznością.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×