Nico Rosberg zauważa, że szczególnie podczas pierwszej sesji treningowej sporo problemów sprawiły mu opony. - Miałem trudny początek w pierwszej sesji treningowej. Opony bardzo szybko się zużywały. Nie mogliśmy przez to dobrać odpowiednich ustawień bolidu. Później było już znacznie lepiej. Udało nam się dobrze przetestować opony. Mamy teraz znacznie więcej informacji przed niedzielnym wyścigiem - tłumaczy Rosberg.
Niemiec dodał także, że jego zespół nadal musi popracować nad ustawieniami bolidu, gdyż nie wszystko działa tak jak powinno. - Wprowadziliśmy także dobre zmiany w konfiguracji bolidu. Dzięki temu prowadzi się go znacznie lepiej. Generalnie pozytywnie oceniam pierwszy dzień treningów. Nie do końca jednak wszystko było tak jak należy. Mamy jeszcze kilka rzeczy do przeanalizowania przed kwalifikacjami. To powinno pomóc nam ulepszyć bolid. Zobaczymy jak to wszystko się ułoży - dodaje niemiecki kierowca.
Swojego zadowolenia nie krył natomiast Kazuki Nakajima, który przyznał, że bolid prowadził się niemalże wzorowo. - Myślę, że to był dla nas udany dzień. Wydaje się, iż utrzymywaliśmy dobre tempo przez długi okres. Wykręcaliśmy niezłe czasy nawet na nowych oponach. Na początku tor nie był taki jak powinien, ale po dwóch sesjach treningowych znacznie się poprawił i na pewno jeszcze bardziej poprawi się przed kwalifikacjami. Nie mogę się już ich doczekać - przyznaje Japończyk.