MŚ 2010: Ambitne plany Urugwaju

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Futbol bywa nieobliczalny - najwyraźniej tą zasadą kierują się piłkarze Urugwaju. Podopieczni Oscara Tabareza wierzą, że to oni sięgną po tytuł najlepszej piłkarskiej reprezentacji świata, chociaż umiejętnościami odstają od faworytów: Brazylii, Argentyny, Anglii czy Hiszpanii.

W tym artykule dowiesz się o:

- Triumf na boiskach RPA to nasze marzenie. Będziemy wierzyć w realizację tego celu, dopóki nie odpadniemy z turnieju - zapewnił kapitan Urusów, Diego Lugano. - Możemy zostać mistrzami świata. Nie jesteśmy co prawda faworytami, bo od lat nie wygrywamy. Poza tym jest sześć czy siedem zespołów, które pod względem indywidualnym i drużynowym są od nas lepsze. Wśród nich są: Brazylia, Hiszpania, Włochy i Argentyna. Jednak w pojedynczym meczu każdy może wygrać, niekoniecznie faworyt, co już nieraz się zdarzyło w historii piłki.

Urugwaj na początek przygody z tegorocznym mundialem zmierzy się z Francją. Następnie na jego drodze stanie gospodarz turnieju, RPA oraz Meksyk.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)