Mundial 2018. Zawodnicy drugiego planu. Oni wciąż czekają na szansę od Adama Nawałki

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Bartosz Białkowski (1A)

Debiutu w drużynie narodowej doczekał się dopiero w wieku 31 lat, ale solidnie zapracował na status reprezentanta, bo w minionym sezonie był czołowym bramkarzem Championship. O status trzeciego golkipera rywalizował z Łukaszem Skorupskim, którego z udziału w mundialu ostatecznie wykluczyła kontuzja. Być może będzie jedynym z wybrańców Adama Nawałki, który nie rozegra w Rosji ani minuty - jeśli selekcjoner zdecyduje się na zmianę w bramce, to kosztem Wojciecha Szczęsnego wystąpi Łukasz Fabiański.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Łukasz Fabiański: Chcemy sprawić chociaż odrobinę radości kibicom
Czy w meczu z Japonią Adam Nawałka powinien postawić na Sławomira Peszkę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Filip Krogulec Zgłoś komentarz
    Fabiański ma 33 lata, i ma kończyć z kadrą?, nie ośmieszajcie się, to nie piłkarz z pola, bramkarze grają dłużej.
    • MATUCH_POWRÓĆ_PROSZĘ Zgłoś komentarz
      Rafał Kurzawa - tylko polski Messi może poprowadzić ten zespół do zwycięstwa nad Japonią. RAFAŁ UFAM TOBIE.
      • Bydgoszczanin w Pradze Zgłoś komentarz
        Fabiański powinien Nawałce powiedzieć : BUJAJ SIĘ albo o wiele bardziej dosadnie. W pierwszym meczu w 2012 roku Szczęsny był fatalny, w 2016 roku Szczęsny doznał kontuzji. Teraz, z
        Czytaj całość
        Senegalem, Szczęsny nie trafił w piłkę. Facet, wbrew swojemu nazwisku, przynosi reprezentacji pecha. Non stop traktowany jak piąte koło u wozu Fabiański powinien olać pseudotrenera zimnym moczem.