Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (7)
  • Marian Nowak Zgłoś komentarz
    Niestety. Lewandowski to na 90% egzekutor.
    • latarka Zgłoś komentarz
      Adam Nawałka odniósł sukces w budowie drużyny narodowej (eliminacje do Euro i Mistrzostw Świata i gra w Mistrzostwach Europy) i i chwała mu za to, tego mu nikt nie odbierze. Ale w tym
      Czytaj całość
      turnieju poniósł porażkę na własne życzenie i dobrze, że bierze to na siebie. Miał moim zdaniem sygnały, które przeoczył. W trakcie eliminacji do Mistrzostw Świata mecz z Danią przegrany 4 :0 wykazał, że zespół ustawiony pod ścianą, któremu bardzo zależy pokonuje Polskę bez żadnego oporu z jej strony. Wtedy nie mieliśmy naprawdę nic do powiedzenia ( i o wiele lepiej reprezentacja wyglądała w przegranym meczu z Niemcami w eliminacjach do Euro, gdy przegraliśmy 3:1). A był to sprawdzian , żeby zobaczyć, jak reprezentacja zachowuje się w obliczu zdesperowanego i wymagającego przeciwnika po Euro. Przegraną zamietliśmy pod dywan. Drugim sygnałem była nonszalancja w meczu chyba z Czarnogórą, gdy wynik ratował Robert Lewandowski (wściekłe kopnięcie w reklamę). Oraz moim zdaniem brak naprawdę rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia (Zieliński to dopiero, naprawdę będzie w przyszłości dobry, co myślę pokazały Mistrzostwa Świata). Strzałem bardzo chybionym było grzebanie w ustawieniu zawodników na boisku, które powodowało chaos w naszej drużynie. Tak naprawdę nie zagraliśmy, żadnego płynnego, kontrolowanego z pełnym ustawieniem meczu w trakcie eliminacji (zaś to robiliśmy w Mistrzostwach Europy). Mecze były zwycięskie, co nam przysłaniało ocenę, ale akcje obrony i ataku były rwane, szarpane i nie uparządkowane. Proszę zauważyć ten styl gry ujawnił się w meczach z Senegalem i Kolumbią. Ostatnim minusem trenera, że w przed meczem Z Senegalem i Kolumbią źle dobrał zawodników i ich ustawienie. Do meczu z Senegalem winien wystawić na początku silnych rosłych fizycznych zawodników, a dopiero na zmęczonych wpuścić zwrotnych zawodników jak Rybus, Zieliński, Błaszczykowski i Grosicki. Zaś w meczu z Kolumbią grać od początku zwrotniejszymi zawodnikami, jak Błaszczykowski, Grosicki, Rybus (Rybus nie powinien grać w obronie). Mecz z Japonią będzie jego sprawdzianem, to znaczy trenera. Czy wreszcie zagramy w obronie z Piszczkiem Glikiem Pazdanem i Jędrzejczykiem, w pomocy Grosicki - Rybus, Krychowiak(on musi rozgrywać piłkę), Góralczyk, Błaszczykowski - Bereszyński, Teodorczyk _Zieliński i Lewandowski (nazwiska po myślniku to zmiennicy). Dlaczego taki skład , gdyż Japończycy to płynny i poukładany zespół, który gra płynną piłkę przez 90 minut. Oni nawet w 95 minucie grają taką samą piłkę, jak w pierwszej minucie meczu, nie ulegają panice, jak na przykład Korea. Szanują piłkę i dokładnie, precyzyjnie rozgrywają ją. Jeśli my zagramy spokojną poukładaną piłkę jak próbowaliśmy to zrobić na początku z Senegalem to może być to recepta na Japończyków Myślę, że skład powyższy Polski może im się przeciwstawić, ale co zrobi Nawałka? , zobaczymy. Dlaczego tak piszę, gdyż ewidentnie naszemu trenerowi na mistrzostwach nie wychodzi strategia gry naszej reprezentacji. W jego głowie wyobrażenia o sposobie gry reprezentacji przerastają jej zdolności (i tu w wywiadach Robert Lewandowski ma rację, jeśli go dobrze zrozumiałem). My nie mamy swojego stylu jako drużyna, co chyba próbuje nieudolnie narzucić trener Nawałka. My musimy grać pod dyktando przeciwników, gdyż to nam wychodzi. Jak próbowaliśmy narzucić swoje rozwiązania to skończyło się masakrą w meczach z Senegalem i Kolumbią.I może to jest właśnie przyczyna naszych niepowodzeń na tym mundialu. Zespół zdrowotnie, kondycyjnie jest przygotowany, ale jeśli trener popełni błąd, o którym wyżej pisałem, to co się dzieje? Źle dobrani i ustawieni zawodnicy w meczu z Senegalem wychodzą na przeciwko rosłych, silnych zdesperowanych przeciwników i kończy się to nokautem. Nokaut polega na tym, że leży się bez życia na deskach i tak było u nas. Ktoś powie, że to nie boks, ale co można robić, gdy twoi piłkarze są bezwględnie deptani przez Senegalczyków, patrz Rybus, Błaszczykowski, Grosicki, Zieliński, Lewandowski. To jest piłkarski nokaut, bowiem piłkarze zaufali wyborowi trenera i uwierzyli mu, a miarę tego nieszczęścia dopełniła głupio stracona druga bramka ( do Cionka nie można mieć żadnej pretensji przy pierwszej bramce).
      • latarka Zgłoś komentarz
        Nie można mieć pretensji do Robert Lewandowskiego, jako napastnik, w walce z obrońcami doszedł do pozycji strzeleckich i oddał strzały obronione przez bramkarzy. Nie było szczęścia,
        Czytaj całość
        ale nie były to znów sytuacje 100% nawet ta, gdy przyjął piłkę po podaniu Krychowiaka w meczu z Kolumbią. Bramkarz i obrońca do minimum ograniczyli wolne pole do strzału Lewandowskiemu. Można mieć małą pretensję do rzutu wolnego z meczu z Senegalem . Moim zdaniem Lewandowski wykonał rzut wolny podobnie jak w meczu z Litwą. Prawdopodobnie trener i bramkarz z Senegalu przewidzieli taki sposób wykonania wolnego(bardzo dobrze odrobili lekcje przed meczem), gdyż bramkarz ewidentnie przesunął w stronę lewego słupka bramki, przed wykonaniem wolnego, a nasz napastnik przeoczył ten szczegół. Stąd bramkarz Senegalu tak łatwo obronił ten strzał. Swoją drogą to uważam, że jest jeden minus Roberta Lewandowskiego jako kapitana, za mało i za słabo, w czasie meczów o....ł słabo grających zawodników własnej drużyny. Bo na konferencji, jako kapitan, po meczu delikatnie zwrócił uwagę na słabą grę swoich kolegów, i dobrze zrobił, bo to nie był już to czas na to, aby to robić. Zagrał taktownie, ale w czasie meczów powinien być mniej wyrozumiały.
        • Robert Zespół Zgłoś komentarz
          A jak ma wypaść 11 skacowanych facetów wychodzących na murawe którzy na zgrupowaniu grzali aż równo, w Soczi pewnie też PIS BĘDZIE MIAŁ PROBLEM Z ODZYSKANIEM WRAKU POLSKIEJ
          Czytaj całość
          REPREZENTACJI PO MUNDIALU
          Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
          ×