Cud w Bernie, szok na Maracanie, 0:1 zamiast 10:1 - największe sensacje w historii mundialu

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Podczas mundiali w 2002 i 2010 roku Gianluigi Buffon nie miał powodów do radości

10. Włochy - Słowacja 2:3 (0:1) - faza grupowa 2010
0:1 - Vittek 25'
0:2 - Vittek 73'
1:2 - Di Natale 82'
1:3 - Kopunek 89'
2:3 - Quagliarella 90+2'

Italia na mundialu w RPA zawodziła od samego początku. Remisy z Paragwajem oraz Nową Zelandią zostały uznane za niespodzianki, ale chyba nikt nie spodziewał się, że broniący tytuł zespół Marcello Lippiego nie sprosta słabo dysponowanym Słowakom.

Włosi do wyjścia z grupy potrzebowali remisu, lecz w Johannesburgu nie potrafili zatrzymać Roberta Vittka, który dwukrotnie pokonał Federico Marchettiego. Nadzieję Azzurrim przywrócił Antonio Di Natale, ale w 89. minucie decydujący cios zadał występujący w... Spartaku Trnava Kamil Kopunek i sensacja stała się faktem.

9. Niemcy - Austria 2:3 (1:0) - druga faza grupowa 1978
1:0 - Rummenigge 19'
1:1 - Vogts (sam.) 59'
1:2 - Krankl 66'
2:2 - Hoelzenbein 72'
2:3 - Krankl 87'

Pojedynek zamykający zmagania w drugiej fazie grupowej decydował o tym, czy Niemcy wezmą udział w pojedynku o trzecie miejsce. Austria po porażkach z Holandią (1:5) i Włochami (0:1) walczyła już tylko prestiż, a mimo to sensacyjnie ograła naszpikowany gwiazdami DFB-Team.

Austria dowodzona przez słynnego Hansa Krankla dwukrotnie wychodziła na prowadzenie i korzystny rezultat utrzymała do ostatniego gwizdka. Niemcy ulegli sąsiadom z południa po raz pierwszy od 47 lat, a prasa określiła występ swojej drużyny mianem "wstydu w Cordobie".
8. Włochy - Korea Południowa 1:2 (1:0, 1:1, 1:1) - 1/8 finału 2002
1:0 - Vieri 18'
1:1 - Ki-Hyeon Seol 88'
1:2 - Ahn Jung-Hwan 117'

Italia w fazie grupowej nie zachwycała (uległa m.in. Chorwacji 1:2), ale do pojedynku z gospodarzami mundialu przystąpiła w roli murowanego faworyta. Już na początku spotkania arbiter Byron Moreno podyktował rzut karny dla Koreańczyków, jednak Gianluigi Buffon stanął na wysokości zadania.

Włochy prowadziły aż do 88. minuty, kiedy po błędzie obrony gola strzelił Ki Hyeon Seol. W dogrywce Europejczycy zdobyli Złotego Gola, którego ekwadorski sędzia nie uznał, dopatrując się spalonego. Ponadto Moreno niesłusznie wyrzucił z boiska Francesco Tottiego za rzekome symulowanie w polu karnym. W końcówce dogrywki decydujący cios zadali podopieczni Guusa Hiddinka, eliminując podopiecznych Giovanniego Trapattoniego.

7. Argentyna - Kamerun 0:1 (0:0) - faza grupowa 1990
0:1 - Omam-Biyik 67'

Argentyńczycy udali się do Włoch po drugi z rzędu Puchar Świata. Z Diego Maradoną, Jorge Burruchagą i Abelem Balbo w składzie mieli na rozgrzewkę pokonać występujący dopiero po raz drugi w mistrzostwach świata Kamerun. Ponad 70 tysięcy kibiców na mediolańskim San Siro przecierało oczy ze zdumienia, gdy Nieposkromione Lwy w 67. minucie wyszły na prowadzenie i utrzymały je do ostatniego gwizdka. Rezultat był tym bardziej szokujący, że Kameruńczycy przez końcowe pół godziny pojedynku musieli radzić sobie w dziewiątkę!

Zespół Carlosa Bilardo zaliczył falstart, ale ostatecznie dotarł aż do finału turnieju. Kamerun okazał się natomiast największą rewelacją mundialu i niewiele brakowało, a znalazłby się w strefie medalowej.

6. Niemcy - Algieria 1:2 (0:0) - faza grupowa 1982
0:1 - Madjer 54'
1:1 - Rummenigge 67'
1:2 - Belloumi 68'

Algierczycy w 1982 roku zadebiutowali na mistrzostwach świata i już w pierwszym meczu trafili na niezwykle silnych kadrowo Niemców. Nasi zachodni sąsiedzi doznali jednej z najbardziej upokarzających porażek w historii występów na mundialu, choć zespół z północy Afryki pokonując później Chile, udowodnił, że triumf nad Niemcami nie był dziełem całkowitego przypadku.

- W mojej ocenie Niemcy dysponowały wtedy najlepszym składem spośród wszystkich drużyn, dlatego nasza wygrana była tak wyjątkowa. Graliśmy bez kompleksów mieszanką stylu niemieckiego, francuskiego i latynoskiego - komentował po meczu jeden z bohaterów Rabah Madjer. Lisy Pustyni ostatecznie w pechowych okolicznościach nie wyszły z grupy, z kolei Paul Breitner i spółka dotarli aż do finału.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • EneMene Zgłoś komentarz
    Brakuje tu naszej reprezentacji z `82 ale pewnie już za cztery lata sensacją mundialu okaże się POLSKA! XD