Francuski narciarz Cyprien Sarrazin doznał poważnego wypadku podczas treningu zjazdowego w Bormio. Jak informuje francuska federacja narciarska, operacja, którą przeszedł w nocy, zakończyła się sukcesem.
"Cyprien Sarrazin był w nocy operowany w celu odbarczenia krwiaka śródczaszkowego. Wszystko przebiegło pomyślnie, ale na razie pozostaje on w śpiączce farmakologicznej" - czytamy w komunikacie.
Przypomnijmy, że w wyniku upadku podczas piątkowego treningu Sarrazin doznał krwotoku śródczaszkowego. 30-latek został przetransportowany helikopterem na oddział intensywnej terapii neurologicznej. Krwiak został odbarczony w szpitalu we Włoszech.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co to był za gol! "Stadiony świata"
Podczas drugiego treningu Sarrazin osiągał najlepsze czasy na każdym pomiarze. Wypadek miał miejsce, gdy Francuz został wyrzucony w powietrze przez nierówność terenu, po czym dwukrotnie odbił się od stoku i wpadł w siatki zabezpieczające.
Wcześniej potwierdzono, że zawodnik przytomnie reagował na bodźce i czuł ból, zwłaszcza w stopie. Po ponad piętnastu minutach od wypadku został helikopterem przetransportowany do szpitala.
Po treningu pojawiła się krytyka organizatorów zawodów. Nils Allegre, kolega Sarrazina, wyraził poważne zastrzeżenia. Markus Waldner z FIS odrzucił te zarzuty jako bezpodstawne.
Trasa Stelvio, o długości prawie 3,5 km, będzie miejscem olimpijskich zawodów mężczyzn w 2026 r. Wypadki na tej trasie budzą obawy o bezpieczeństwo zawodników.