Aby wziąć udział w sportowym święcie Mae, która reprezentowała barwy Tajlandii, musiała uzyskać odpowiednie rezultaty podczas zawodów FIS. To udało się jej wykonać podczas imprezy na Słowenii, teraz okazuje się, że być może ich wyniki zostały sfałszowane.
Słoweńska federacja właśnie zawiesiła cztery osoby pod zarzutem fałszerstwa, które miało zostać dokonane z inspiracji tajskich urzędników. Wśród zawieszonych znajduje się m.in. szef narciarstwa alpejskiego w słoweńskiej federacji.
[ad=rectangle]
Nie ma żadnych dowodów, że skrzypaczka była w jakikolwiek sposób zaangażowania w proceder lub nawet o nim poinformowana.
Mae w Soczi wystąpiła w slalomie gigancie - ukończyła oba przejazdy i została sklasyfikowana na 67. miejscu z łącznym czasem 3:26,97 i stratą 50 sekund do zwyciężczyni.