Pierwszy środowy trening konkurencji zjazdu okazał się bardzo pechowy dla Mirjam Puchner. 24-letnia narciarka zaliczyła poważnie wyglądający upadek. Aby przetransportować ją do szpitala, na trasie w Sankt Moritz musiał pojawić się helikopter.
Helikopter-Einsatz! Schwerer Sturz überschattet Abfahrtstraining bei #skiWM #Puchner https://t.co/gBYUO3J3OT pic.twitter.com/bG5Hw9afQV
— SPORT BILD (@SPORTBILD) 8 lutego 2017
U Austriaczki podejrzewa się złamanie kości piszczelowej i strzałkowej. Dziennik "Bild" donosi jednak, że w momencie udzielania pomocy jej stan był stabilny.
Po upadku Puchner trening został przerwany na około 40 minut. Po pauzie został dokończony, a najlepszy czas uzyskała Słowenka Ilha Stuhec.
Przypomnijmy, że we wtorkowym supergigancie kobiet, pierwszej konkurencji MŚ w Sankt Moritz triumfowała Austriaczka Nicole Schmidhofer.
ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki: trochę zazdroszczę Kamilowi Stochowi, chciałbym być na jego miejscu