To nie tak miało być. Władze Wisły Kraków przed startem sezonu zapowiadały, że zespół walczyć będzie nawet o miejsce w europejskich pucharach. Biała Gwiazda zamiast być jedną z czołowych drużyn ligi, do końca walczyła o utrzymanie. Misja ta zakończyła się niepowodzeniem. Nie pomógł nawet były selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek.
Po spadku Wisłę czekają trudne chwile. Celem będzie jak najszybszy powrót do elity, ale jak pokazuje historia: nie będzie to łatwe zadanie. Właściciele krakowskiego zespołu doskonale zdają sobie z tego sprawę. Jarosław Królewski w mediach społecznościowych już snuje plany na przyszłość.
W jednym z wpisów Królewski nawiązał do zdjęcia Elona Muska, który przyglądał się zniszczonym fragmentom rakiety Falcon. "Zawsze miło zobaczyć to zdjęcie" - napisał Królewski, oznaczając najbogatszego człowieka świata.
ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"
Ten odpowiedział: "po prostu zadrapanie". Na myśli miał to, że jedna nieudana sytuacja nie spowodowała upadku jego imperium.
"Dobra metafora każdego tymczasowego nieszczęścia w życiu" - napisał w odpowiedzi Królewski, nawiązując do obecnej sytuacji Wisły, którą czeka rywalizacja na zapleczu PKO Ekstraklasy.
Just a scratch really
— Elon Musk (@elonmusk) May 16, 2022
Czytaj także:
Media: Drągowski w Premier League! Znamy nazwę klubu
Aleksandar Vuković mocno o Arturze Borucu