"Ekstaza", "fiesta". Niemcy zachwyceni Eintrachtem

Na triumf w europejskich pucharach Eintracht Frankfurt czekał ponad 40 lat. Niemieckie media oszalały na punkcie triumfatora Ligi Europy.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

"Kicker": Maksymalna dramaturgia

Do rozstrzygnięcia tegorocznego finału Ligi Europy niezbędne były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali piłkarze Eintracht Frankfurt i to oni cieszyli się z triumfu. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem 1:1. Niemieckie media cieszą się z wygranej Eintrachtu.

"Maksymalna dramaturgia w finale Ligi Europy. W środowy wieczór klub z Bundesligi wygrał po rzutach karnych z Rangersami po ekscytującym meczu, zdobywając drugi europejski puchar w historii. Ostatecznie wszystko sprowadziło się do jednego strzału. Pojedynek między bramkarzem a wykonawcą rzutów karnych, który przechylił szalę między dobrobytem a nieszczęściem" - podsumował "Kicker".

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)