Ostatnia niedziela. Dwóch chętnych na miejsce w PKO Ekstraklasie

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Widzewa Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Widzewa Łódź

Głównym wydarzeniem niedzielnej "multiligi" na zapleczu PKO Ekstraklasy będzie korespondencyjna bitwa o awans. Przed jej rozpoczęciem Widzew Łódź ma o punkt więcej niż Arka Gdynia. Cztery zespoły powalczą natomiast o jedno miejsce w barażach.

Sytuacja w grze o PKO Ekstraklasę jest czytelna. Widzew ma los we własnych rękach, a pokonanie Podbeskidzia Bielsko-Biała pozwoli mu świętować niezależnie od innych wyników. Arka awansuje, jeżeli wygra z Sandecją Nowy Sącz, a łodzianie zremisują lub poniosą porażkę.

Poziom trudności dla wicelidera z Łodzi i trzecich w tabeli podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza jest podobny. Grają na własnym stadionie z kandydatami do baraży, będącymi w górnej połowie tabeli. Problem w tym, że forma Widzewa i Arki we wcześniejszych meczach nie była wysoka.

Widzew zdobył sześć z możliwych 15 punktów w poprzednich pięciu kolejkach. Źle wygląda jego bilans na własnym stadionie w rundzie wiosennej. Dwóm zwycięstwom towarzyszą cztery porażki. Kibice łódzkiego pierwszoligowca przeżyli już kilka przykrych rozczarowań przy Alei Piłsudskiego i nie chcą kolejnego w niedzielne popołudnie.

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans

- Nie patrzymy na to, co było i nie wybiegamy myślami daleko w przyszłość. Wiemy, że czeka nas trudne zadanie. Od początku sezonu tworzymy zwartą grupę, która trzyma się razem, rozmawia ze sobą o trudnych tematach i dąży do wspólnego celu - mówi trener Janusz Niedźwiedź. - Musimy zagrać dobre, konsekwentne, skuteczne i zwycięskie spotkanie - dodaje.

Arka wystartowała energicznie w rundzie wiosennej, dzięki czemu przesunęła się na miejsce premiowane awansem. Gdynianie wydawali się być na prostej drodze do PKO Ekstraklasy, jednak zahamowali na finiszu i w ostatnich pięciu kolejkach zdobyli siedem punktów, czyli tylko o jeden więcej niż Widzew. W razie niepowodzenia w niedzielę, podopieczni Tarasiewicza również będą mieli czego żałować.

- Pracowaliśmy bardzo dobrze w tym tygodniu. Dużo będzie zależeć od postawy zawodników, a nie od statystyk. Nie chcieliśmy dopuścić do baraży od początku rundy. Nie wszystko zależy od nas, ale postaramy się przede wszystkim wykonać naszą pracę i pokonać Sandecję. Stawka meczu nie będzie paraliżować nas - mówi trener Tarasiewicz.

Do obsadzenia w niedzielę jest jeszcze jedno miejsce w barażach. Poza wspomnianymi już Podbeskidziem i Sandecją, przedłużyć sezon postarają się Chrobry Głogów oraz ŁKS Łódź. W najlepszej sytuacji jest drużyna z województwa dolnośląskiego, ponieważ wystarczy im wygrana u siebie z Zagłębiem Sosnowiec. Do celu daleko łodzianom, a i teoretycznie staną przed trudniejszym zadaniem. ŁKS odwiedzi GKS Katowice.

34. kolejka Fortuna I ligi:

Stomil Olsztyn - Puszcza Niepołomice / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Skra Częstochowa - GKS Jastrzębie / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

GKS Tychy - Korona Kielce / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

GKS Katowice - ŁKS Łódź / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Odra Opole - Resovia / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Górnik Polkowice - Miedź Legnica / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec / nd. 22.05.2022 godz. 12:40

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Spadek uznanego klubu z Fortuna I ligi
Czytaj także: Milowy krok Puszczy Niepołomice do utrzymania

Źródło artykułu: