Tym razem blisko drapieżnych zwierząt. Krychowiak nie przestaje zaskakiwać
Grzegorz Krychowiak wyraźnie polubił Afrykę i żyjące tam dzikie zwierzęta. "Królem tutaj jest lew" - napisał piłkarz na przesłanej "pocztówce" z Botswany.
Na zamieszczonych materiałach (patrz poniżej) widać, że piłkarz rosyjskiego FK Krasnodar tym razem był bardzo blisko drapieżnych zwierząt. 32-letni "Krycha" pokazał fotki z Delty Okawango na terytorium Botswany (państwa w południowej Afryce).
Reprezentant Polski kilka dni temu wrzucił do sieci fotki z safari w Parku Narodowym Etoszy w Namibii, gdzie podziwiał zwierzęta-mieszkańców jednego z największych parków narodowych na świecie (więcej TUTAJ).
Pomocnik Biało-Czerwonych, będąc w Afryce, zwiedził też Etiopię. Powodem wizyty w tym kraju był m.in. kościół pw. św. Jerzego, zbudowany na planie krzyża greckiego w Lalibeli (więcej TUTAJ).
Zobacz:
"To bardzo ciekawy projekt". Krychowiak mówi o swojej przyszłości