Selekcjoner reprezentacji Polski na mecz tradycyjnie ubrał się bardzo elegancko. W garniturze uważnie obserwował boiskowe poczynania swoich podopiecznych.
Co jakiś czas przekazywał spostrzeżenia - zarówno swoim współpracownikom, jak i piłkarzom. Oczywiście były też przerwy na wodę i radość po golach Biało-Czerwonych.
Przy drugim trafieniu Czesław Michniewicz jakby... lekko się zaciął! Wszyscy już fetowali, a on był dość spokojny. Na nagraniu możemy zobaczyć, jak cieszą się kibice. Widać też, jak podbiega jeden z jego asystentów.
Po około dwóch sekundach Michniewicz unosi ręce w geście radości. Być może był tak mocno sfokusowany na boiskowej rywalizacji, że zapomniał okazać euforię.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski pokonała Walijczyków 2:1, po golach Jakuba Kamińskiego oraz Karola Świderskiego.
Najpierw radość... a już kilka sekund później przekazywane piłkarzom uwagi Tak @czesmich przeżywał wczorajszy mecz z Walią #tvpsport #POLWAL #kadra2022 pic.twitter.com/zraJFvufsf
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 2, 2022
Czytaj także:
> Pudzianowski jak inflacja! Uśmiejesz się do łez
> W mediach aż huczy od plotek o jej związku z Mbappe
ZOBACZ WIDEO: Kto pojedzie na mundial? Listkiewicz: Modlę się, żeby wyskoczył jakiś rodzynek